Włoskie media zachwycone skutecznością Krzysztofa Piątka. "Decydujący, bardziej niż Vlahović w Juventusie"
Krzysztof Piątek tej zimy trafił na wypożyczenie do Fiorentiny i jak dotąd spisuje się w barwach "Violi" znakomicie. Po niedzielnym spotkaniu z Atalantą Bergamo komplementów Polakowi nie szczędziły włoskie media.
Snajper wyraźnie odżył po powrocie na Półwysep Apeniński. W sześciu dotychczasowych meczach w nowym zespole zdobył już pięć bramek. W niedzielę przesądził o wyniku spotkania z Atalantą Bergamo.
Po golu Piątka "Viola" wygrała 1:0, a po końcowym gwizdku postawę Polaka chwalił Vincenzo Italiano. Sporo ciepłych słów pod adresem naszego piłkarza płynie także z włoskich mediów.
- Rewolwerowiec Piątek zadecydował! Jego kontakty z piłką policzyć można na palcach jednej ręki, ale jeden z nich dał Fiorentinie trzy punkty - pisze portal "Stadionews.it".
Tam napastnik otrzymał siódemkę w dziesięciostopniowej skali. Identyczną notę przyznali mu także dziennikarze serwisu "Violanews.it", którzy chwalą go zwłaszcza za grę po przerwie.
- W drugiej połowie zmienił nastawienie. Gdy dostał dobre podanie, nie popełnił błędu i dał Fiorentinie prowadzenie - podsumowano.
- Jeśli chodzi o dostawianie nogi, nie powstrzymuje się i zdobywa piątą bramkę od momentu powrotu do Włoch. Decydujący, bardziej niż Vlahović w Juve - pisze z kolei "Tuttomercatoweb".