Włoski klub wciąż chce Szczęsnego. "Naprawdę w to wierzy"
Dla Wojciecha Szczęsnego nie ma już miejsca w Juventusie. O pozyskaniu Polaka śni inny klub z Serie A.
Juventus w sprawie Szczęsnego działa bardzo zdecydowanie. Turyńczycy sprowadzili już nowego bramkarza w osobie Michele Di Gregorio. Dla Polaka zabrakło miejsca w kadrze na obóz przygotowawczy W Niemczech.
Kontrakt Szczęsnego z Juventusem obowiązuje jeszcze przez rok. Na razie nic nie wyszło z jego możliwego wyjazdu do Arabii Saudyjskiej. Łączono go z Al-Nassr, lecz ten klub pozyskał już Bento z Athletico Paranaense.
Włoskie media przymierzały też Szczęsnego do Monzy. Choć trudno sobie wyobrazić, by 34-latek wylądował w klubie takiego formatu, to jego władze nie zamierzają się poddawać.
- Monza chce się pospieszyć, bo naprawdę wierzy, że może podpisać kontrakt ze Szczęsnym. Ten tydzień może przynieść nowe wiadomości. Relacje Monzy z Juventusem są doskonałe, a kanał komunikacji wciąż otwarty - pisze La Gazzetta dello Sport.
Szczęsny spędził w Turynie siedem sezonów. Jego bilans w Juventusie zamknął się na 252 meczach. W tym czasie zdobył m.in. trzy mistrzostwa Włoch.
Letnie okno transferowe w najlepszych ligach Europy zamyka się 30 sierpnia. W Arabii Saudyjskiej potrwa znacznie dłużej - do 6 października.