Włosi się nie zatrzymują! Kolejna porażka Belgii [WIDEO]

Włosi objęli prowadzenie już w 11. minucie. Goście całkowicie rozmontowali defensywę Belgów, a piłkę z bliska do bramki wepchnął Sandro Tonali. Był to dla niego pierwszy gol w kadrze.

Belgowie przed przerwą byli apatyczni i rzadko zapuszczali się pod bramkę rywali. Ci spokojnie kontrolowali grę.

Gospodarze ruszyli do ataku na początku drugiej połowie. Byli znacznie aktywniejsi, ale pod bramką Gianluigiego Donnarummy brakowało im precyzji. Włosi mogli ich skarcić w 54. minucie, gdy dobrej sytuacji znalazł się Mateo Retegui, ale jego strzał świetnie zatrzymał Koen Casteels. Chwilę później szansę po rzucie rożnym miał Giovanni Di Lorenzo, ale w zamieszaniu podbramkowym uderzył nad poprzeczką.

Belgowie też mieli okazję w tym segmencie gry. W 57. minucie z woleja uderzył Leandro Trossard, ale Donnarumma zatrzymał piłkę.

W ostatnim kwadransie gry uaktywnił się Romelu Lukaku. Najpierw uderzył piłkę głową, ale skierował ją minimalnie obok słupka. Jego kolejna próba została za to zablokowana. Wynik już się nie zmienił.

Włosi dzięki zwycięstwu umocnili się na pierwszym miejscu w grupie 2. Belgowie w pięciu meczach zdobyli tylko cztery punkty. Są na trzeciej pozycji.