Wlazło: Cieszę się z bramki
Piotr Wlazło zapewnił remis Jagiellonii Białystok w meczu z Cracovią. Zawodnik wyrównał stan spotkania w 89. minucie meczu, a po ostatnim gwizdku arbitra nie krył radości z powodu strzelonej bramki.
- Cieszę się, że tak szybko strzeliłem pierwszego gola dla Jagiellonii. Udało się zdobyć bramkę, wartą jeden punkt. Musimy go szanować, bo za nami trudny mecz - zaznaczył bohater Białegostoku.
- Oczywiście w ostatnich minutach mieliśmy dwie dogodne sytuacje i mogliśmy, a wręcz powinniśmy jedną z nich wykorzystać. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że jeszcze w 89. minucie przegrywaliśmy 0:1, dlatego trzeba szanować ten punkt - dodał piłkarz Jagiellonii.
- Gospodarze zagrali uważnie w obronie, dlatego na początku ciężko było nam coś wykreować. Wiedzieliśmy, że w końcówce gospodarze opadną z sił, co przełoży się na nasze okazje i tak też się stało. Przy strzale nie patrzyłem, czy Cillian jest na pozycji spalonej. Po prostu uderzyłem i wpadło, co mnie bardzo cieszy - mówił z uśmiechem Wlazło.