Właśnie nim Klopp chciał zastąpić Salaha. Niewiarygodne
Juergen Klopp cieszy się opinią jednego z najlepszych trenerów w historii. Nie oznacza to jednak, że Niemiec jest nieomylny.
W Liverpoolu trwają dyskusje dotyczące przedłużenia umowy Mohameda Salaha. Kontrakt Egipcjanina jest ważny tylko do 30 czerwca 2025 roku. Jeśli prolongaty nie będzie, legenda "The Reds" odejdzie jako wolny zawodnik.
Paul Joyce ujawnił, że to nie pierwszy raz, gdy na Anfield debatuje się nad dalszą współpracą z zawodnikiem. Wątpliwości latem 2022 roku miał Juergen Klopp. Ówczesny szkoleniowiec angielskiego klubu widział swoją drużynę bez Salaha.
Jeszcze bardziej zaskakujące wydaje się nazwisko następcy upatrzone przez Niemca. Z najnowszych informacji wynika, że Klopp opowiadał się za sprowadzeniem Antony'ego. Tego samego Antony'ego, który jest jednym z największych niewypałów w historii Manchesteru United.
W 2022 roku Brazylijczyk trafił na Old Trafford, a "Czerwone Diabły" wyłożyły Ajaksowi 82 miliony funtów! Do tej pory skrzydłowy wystąpił w 87 meczach, strzelił 12 goli i zanotował pięć asyst. Dla porównania Salah zaliczył 112 spotkań, zdobył 65 bramek i dołożył 40 asyst.
W 2022 roku doszło też do podpisania nowej umowy z Salahem. Decyzję w tej kwestii miał podjąć nie Klopp, ale Mike Gordon, czyli jeden z dyrektorów "The Reds".