Właściciel Widzewa złożył wizytę w szatni. Oto, co powiedział piłkarzom

Właściciel Widzewa złożył wizytę w szatni. Oto, co powiedział piłkarzom
screen
Robert Dobrzycki, nowy właściciel Widzewa, pojawił się w szatni przed meczem z Lechią Gdańsk. Biznesmen złożył obietnice dotyczące swojego zaangażowania w klub.
Widzew w miniony piątek wygrał z Lechią 2:0. W czwartek na kanale łódzkiego klubu pojawiły się kulisty tamtego spotkania. Można było na nich obejrzeć, jak przed rozpoczęciem meczu do piłkarzy przemawia Dobrzycki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie chcę zabierać wam zbyt dużo czasu, ale muszę to powiedzieć - to jest dla mnie spełnienie marzeń. Zawsze marzyłem, żeby być częścią Widzewa. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę tu być i mam nadzieję, że będę w stanie pomóc - podkreślał nowy właściciel klubu.
- Mój cel w Widzewie jest jeden - chcę pomóc klubowi. Jesteście młodzi, pełni energii i motywacji. Mam nadzieję, że i ja jestem wystarczająco zmotywowany, by razem z wami coś zbudować. Nie przestanę działać, dopóki nie zobaczymy realnego postępu. Przynoszę ze sobą nowe możliwości i wsparcie finansowe. Wierzę, że z czasem to wszystko poczujecie - dodał.
- Chcę ulepszyć Widzew. Jestem lekko podekscytowany. Biorę to bardzo emocjonalnie. Jestem szczęśliwy, że mogę być tego częścią. Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, by pomóc wam osiągać lepsze wyniki w przyszłości - zakończył Dobrzycki.
Na konferencji prasowej przed meczem z Koroną o wizytę nowego właściciela klubu zapytano Żeljko Sopicia.
- Powiem jak piłkarz, a nie trener: gdy przychodzi do szatni ktoś, kto mówi o pieniądzach, to wszyscy zawsze są zadowoleni. Proszę mi wierzyć. Mówiąc serio, pojawienie się nowego właściciela w szatni i przywitanie z drużyną jest czymś pozytywnym - powiedział Chorwat.
Przemowa Dobrzyckiego na poniższym nagraniu Od 3:35:
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Apr · 17:25
Źródło: Widzew

Przeczytaj również