Właściciel Napoli na wojennej ścieżce z piłkarzami. Odmówił wypłaty pensji bez żadnych konsultacji

O konflikcie niektórych piłkarzy Napoli z Aurelio De Laurentiisem mówi się już od jesieni, gdy szkoleniowcem zespołu był jeszcze Carlo Ancelotti. Właściciel klubu nałożył na część zawodników kary finansowe, gdy ci odmówili wyjazdu na karne zgrupowanie. Nic więc dziwnego, że przy kryzysie spowodowanym pandemią koronawirusa nie jest łatwo o porozumienie.

Już wcześniej gracze nie otrzymali wypłat za marzec oraz kwiecień. Co ważne, nie porozumieli się w tej sprawie z właścicielem Napoli, ale na zamrożenie pensji De Laurentiisowi pozwalają wprowadzone we Włoszech przepisy. Jak donosi "La Gazetta dello Sport", na tym się nie skończyło.

Identyczna sytuacja ma bowiem miejsce, jeśli chodzi o maj. Szef klubu znów zdecydował o tym, że piłkarze nie dostaną na razie żadnych pieniędzy i nie konsultował tej decyzji z nikim. Nie wiadomo, kiedy De Lauentiis wreszcie spotka się z zawodnikami.

Na razie Napoli, podobnie jak wiele innych włoskich zespołów, wznowiło treningi w niewielkich grupach. Wciąż nie ma ostatecznej decyzji, czy i kiedy zostaną wznowione rozgrywki Serie A, chociaż media informują, że liga włoska może znów wystartować w drugi weekend czerwca.