Wisła stawia warunki ws. Superpucharu Polski. Królewski nie pójdzie na kompromis
Kibice Wisły Kraków wciąż nie są wpuszczani na stadiony ligowych rywali. Jednocześnie Jarosław Królewski utrzymuje, że bez fanów "Biała Gwiazda" nie przystąpi do Superpucharu Polski.
Superpuchar Polski 2024 wciąż nie został rozegrany. Spotkanie Wisły Kraków i Jagiellonii jest ciągle odwlekane ze względu na napięty terminarz obu drużyn.
Kolejny "problem" stanowi kwestia kibiców "Białej Gwiazdy". Nie mogą oni wchodzić na stadiony rywali, czym miał zająć się PZPN. Sytuacja nie uległa jednak poprawie.
O ile jednak w wypadku ligi Wisła ma niejako związane ręce, o tyle w Superpucharze stawia twarde weto. Bez wsparcia ze strony fanów krakowianie nie będą rywalizowali z "Dumą Podlasia".
- Przekazaliśmy informacje do PZPN i Jagiellonii. Finał Superpucharu Polski (w zasadzie do terminu się dostosujemy) jest dla nas możliwy tylko z kibicami - przekazał Jarosław Królewski za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Co z datą zaległego meczu? Na ten moment nic pewnego, ale spekuluje się o początku kwietnia (szczegóły TUTAJ).