"Wisła pokazała, że Lechia jest do pokonania"
– Musimy mieć się na baczności w defensywie, tym bardziej, że na własnym obiekcie będą mieli podwójną motywację do wygrania – stwierdził przed wyjazdowym meczem z Lechią Gdańsk zawodnik Śląska Wrocław, Kamil Dankowski.
– Przede wszystkim Lechia to zespół, który lubi atakować. Musimy więc mieć się na baczności w defensywie, tym bardziej, że na własnym obiekcie będą mieli podwójną motywację do wygrania. Jednak gdy zespół atakuje, osłabia się w defensywie. Tutaj na pewno będziemy szukać swoich okazji
– Jest szansa na przybliżenie się do pierwszej ósemki i na to mocno liczymy. Skupiamy się na piątku, to najważniejszy dla nas dzień i na pewno nie przestraszymy się Lechii. W zespole widać mobilizację, a to dobry sygnał
– Wisła Kraków pokazała, że da się pokonać Lechię i z takim nastawieniem jedziemy do Gdańska. Na boisku musimy być zgranym zespołem. To klucz do wygranej