Wisła Płock wierzy w zwycięstwo z Widzewem Łódź. Pavol Stano wskazał przewagę swojego zespołu

Po serii rozczarowujących wyników Wisła Płock zdołała przełamać się w spotkaniu z Wartą Poznań. Zwycięstwo 1:0 wystarczyło, aby utrzymać się w górnej części tabeli.

Pavol Stano przyznał, że wygrana miała także duże znaczenie psychologiczne. Wcześniej jego drużyna dość pechowo przegrywała z Koroną, Pogonią czy Lechem.

- Wierzę w to, że zwycięstwo z Wartą da nam pozytywnego kopa do dalszej pracy. Trzeba powiedzieć, że chłopcy pracowali i wcześniej na zwycięstwo, ale z różnych powodów ostatecznie nie wychodziły nam mecze, które były na styku - skomentował szkoleniowiec.

Teraz "Nafciarze" zmierzą się z Widzewem, który znajduje się w delikatnym dołku. Chociaż beniaminek nadal plasuje się w TOP5, to w ostatnich sześciu spotkaniach wygrał zaledwie raz. Niemniej drużyna Janusza Niedźwiedzia zasłużyła na pochwały.

- To dobra drużyna, która pokazała w poprzednich meczach dużo jakości, ale my jesteśmy w domu i liczymy na gorący doping naszych kibiców. Jesteśmy pełni wiary w swoje umiejętności i chcemy aby punkty zostały w Płocku - ocenił Stano.

Rozpoczęcie poniedziałkowego spotkania zaplanowano na 19:00. Jeśli Wisła wygra, zbliży się do Widzewa na dwa punkty.