Wisła Płock. Dominik Furman: Czujemy niedosyt, ale trzeba grać dalej

Dominik Furman w rozmowie z "TVP Sport" ocenił grę Wisły Płock w meczu z Górnikiem Zabrze.
Wisła Płock zremisowała przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze 1:1. Furman nie jest do końca zadowolony z końcowego wyniku.
- Szkoda, bo nasz bramkarz obronił karnego, a to zawsze daje wiatr w żagle. Świetnie odpowiedzieliśmy po przerwie. Słyszałem, że były jakieś kontrowersje przy golu Górnika. Nie wiem czy wcześniej był spalony, ale zostawmy to. Czujemy niedosyt, ale trzeba grać dalej - ocenił.
Pomocnik podkreślił, że rywal nie stworzył wielu sytuacji do zdobycie bramki.
- W drugiej połowie – oprócz akcji bramkowej – Górnik nie stworzył sobie sytuacji. W pierwszej połowie był karny, ale wywalczyli go po stałym fragmencie gry. To był solidny mecz obrony - dodał.
Jakie cele na ten sezon ma Wisła Płock?
- Dla każdego liczy się górna ósemka i walka o puchary. Wiemy jaka jest nasza liga, każdy z każdym może wygrać. Nie będziemy kalkulować - zakończył Furman.