Wisła nie płaci piłkarzom. Mączyński: Nie dostałem pensji od lutego

Kłopoty finansowe Wisły Kraków. Jej piłkarze skarżą się, że nie otrzymują wynagrodzenia. - Ostatnią pensję otrzymałem w lutym - mówi Krzysztof Mączyński.
Kilka tygodni temu media informowały o kłopotach finansowych Wisły. Informacje o zaległościach potwierdzają jej piłkarze.
- Ostatnią pensję otrzymałem w lutym. Premię chyba też. Ten temat cały czas przewija się w naszych rozmowach. Nie jest fajnie zarabiać pieniądze, których i tak się nie otrzymuje - mówi Mączyński dla portalu Sport.pl
Reprezentant Polski miał ofertę ze Slavii Praga. Wisła nie zgodziła się jednak na jego odejście, choć - jak twierdzi Sport.pl - czeski klub oferował za piłkarza 500 tysięcy euro.
- To była ciekawa propozycja. Nie szukam klubu co okno transferowe, ale teraz byłem zdecydowany. Korzyści byłyby obustronne. Ja miałbym nowego pracodawcę, a Wisła – pieniądze - komentuje Mączyński.
30-letni pomocnik w tym sezonie wystąpił w 31 meczach Ekstraklasy. Strzelił w nich jednego gola. Zaliczył też sześć asyst.