Wisła Kraków wyeliminowała Lechię po dogrywce! Fernandez wykorzystał jeden z dwóch rzutów karnych [WIDEO]

Wisła wyeliminowała Lechię po dogrywce! Fernandez wykorzystał jeden z dwóch rzutów karnych [WIDEO]
Krzysztof Porebski/Pressfocus
Wisła Kraków awansowała do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. "Biała Gwiazda" po dogrywce pokonała Lechię Gdańsk 2:1.
Początek tego meczu nie obfitował w wiele ciekawych sytuacji podbramkowych. Obie drużyny nawzajem się badały, szukając słabszych elementów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy strzał w tym spotkaniu oddał Angel Baena. Zawodnik Wisły został zablokowany przez dobrze ustawionych obrońców gdańszczan. W 21. minucie "Biała Gwiazda" otworzyła wynik. Dawid Olejarka pokonał Antoniego Mikułkę po uderzeniu z dystansu.
Lechia chciała błyskawicznie odrobić straty. W 28. minucie Łukasz Zjawiński nie wykorzystał dobrej sytuacji pod bramką Kamila Brody.
W ostatnim kwadransie pierwszej połowy gdańszczanie już nie zdołali zagrozić Wiśle. Do przerwy ekipa Radosława Sobolewskiego prowadziła 1:0. Na drugą połowę nie wybiegli Vullnet Basha i David Junca. W ich miejscu na murawie pojawili się Jakub Krzyżanowski i Igor Sapała.
W 50. minucie Louis D'Arrigo spróbował zaskoczyć Brodę strzałem z dystansu. Golkiper Wisły bez większych problemów poradził sobie z tą próbą. Niedługo potem Szymon Sobczak chciał podwyższyć prowadzenie, ale został powstrzymany przez Mikułkę.
Po godzinie gry na boisku zameldował się Luis Fernandez. Kibice Wisły przywitali swojego byłego zawodnika porcją gwizdów. Chwilę po wejściu Hiszpan miał okazję na strzelenie gola z rzutu wolnego, ale w tej sytuacji Broda wykazał się refleksem.
W 88. minucie sędzia podyktował rzut karny po tym, jak faulowany był Maksym Chłań. Luis Fernandez podszedł do jedenastki, jednak nie zdołał pokonać fantastycznie dysponowanego Brody.
W doliczonym czasie gry Lechia otrzymała kolejny rzut karny, tym razem po zagraniu ręką Josepha Colleya. Za drugim razem Fernandez wytrzymał presję, zamienił rzut karny na gola i doprowadził do dogrywki.
W 105. minucie Wisła odzyskała prowadzenie. Najpierw Mikułko obronił strzał Angela Rodado, ale do piłki dopadł Angel Baena, który trafił do siatki.
Na początku drugiej połowy dogrywki Elias Olsson ofiarnie zablokował strzał Igora Sapały. Szwed potrzebował chwili przerwy, aby móc wrócić do gry. Później Mikułko wygrał pojedynek z Rodado. W 118. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Maksym Chłań.
Wisła już nie wypuściła przewagi z rąk. "Biała Gwiazda" pokonała Lechię i zameldowała się w kolejnej rundzie Fortuna Pucharu Polski.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos28 Sep 2023 · 23:39
Źródło: własne

Przeczytaj również