Wisła Kraków. Peter Hyballa: W mojej drużynie trzeba grać jak diabeł
Peter Hyballa zdradził swój pomysł na grę Wisły Kraków. Niemiec podkreśla, że jego piłkarze muszą grać jak diabły.
Hyballa objął Wisłę pod koniec ubiegłego roku. "Biała Gwiazda" w siedmiu ligowych meczach pod jego wodzą przegrała tylko dwa razy. Czterokrotnie z boiska schodziła jako zwycięzca.
- W mojej drużynie musisz co mecz biegać jak diabeł i grać jak diabeł. Prawie każdy nasz mecz był „stykowy” – 1:1, 1:0, 3:4, 1:1, 2:1. Musimy się szarpać o każdy punkt - stwierdził Hyballa w rozmowie z "Super Expressem".
Warunki pracy w Wiśle są dość specyficzne. Niemiec musi trenować Jakuba Błaszczykowskiego, który jest przecież jednym ze współwłaścicieli klubu. Tego typu układ jest nietypowy.
- Wszyscy zdążyli już zauważyć, że jestem postacią dominującą. To oznacza, że Kuba pomaga mi, ale tylko jako zawodnik. Jeśli rozmawiamy o sprawach treningowych, organizacyjnych, to sprawa jest jasna – Kuba jest zawodnikiem, a ja trenerem. Rzadko zdarza się, by właściciel był również piłkarzem, ale tutaj granice są przejrzyste. Jesteśmy w dobrej relacji, ale to ja jestem bossem w drużynie - podkreśla Hyballa.
Wisła na razie zajmuje dwunaste miejsce w tabeli Ekstraklasy. W najbliższej kolejce zagra na wyjeździe w Płocku.