Wisła Kraków. Michal Frydrych opowiada o grze z Jakubem Błaszczykowskim. "To wielka osobowość"
Michal Frydrych w minionym okienku transferowym został piłkarzem Wisły Kraków. Stoper w rozmowie z czeskimi mediami opowiedział między innymi o współpracy z Jakubem Błaszczykowskim.
Wisła Kraków bardzo słabo rozpoczęła rozgrywki 2020/2021. Ostatnio "Biała Gwiazda" wróciła na dobre tory. Michal Frydrych jest z tego faktu bardzo zadowolony.
- Cieszę się, że jestem w Wiśle i chcę pomóc zespołowi wspinać się w górę tabeli. Kiedy przyjechałem, mieliśmy tylko dwa punkty, potem nie straciliśmy gola w trzech meczach i zdobyliśmy siedem punktów. Szkoda ostatniej porażki z Lechią. Prowadziliśmy, ale nie zaryzykowaliśmy kolejnej szansy, a przeciwnik pokazał jakość i doświadczenie. Ale zdecydowanie czuję, że możemy być jeszcze lepsi - zapewnił Frydrych.
Transfer doświadczonego Czecha był sporym zaskoczeniem. Odkąd zaczął grać przy Reymonta, defensywa "Białej Gwiazdy" spisuje się zdecydowanie lepiej.
- Przyjechałem tutaj mówiąc, że chcę grać regularnie i być ważnym członkiem zespołu, który w każdy weekend jest na boisku i nie musi czekać miesiąca na swoją szansę. Zespół miał problemy w defensywie, więc cieszę się, że jest widoczna poprawa - dodał.
Frydrych w Krakowie ma okazję grać razem z Jakubem Błaszczykowskim. Stoper bardzo ceni sobie współpracę z doświadczonym kolegą.
- To wielka osobowość nie tylko w Krakowie, ale w całej Polsce. Jednak wcale tego nie okazuje, jest zupełnie normalnym facetem, który wciąż żartuje. Wspiera też wszystkich na boisku i doradza młodym zawodnikom. Po prostu wspaniała osoba, która cieszy się naszym wielkim szacunkiem - zakończył.