Wisła Kraków. Maciej Sadlok o derbach Krakowa: Wiedzieliśmy z czego żyje Cracovia

- Był to bardzo ciężki mecz. Każdy wie, jak tutaj wyglądają derby. To dla nas szczęśliwy dzień - dla zawodników, dla wszystkich Wiślaków. Możemy się chwilę pocieszyć - powiedział po wygranych 199. derbach Krakowa piłkarz Wisły Maciej Sadlok.
Obrońca "Białej Gwiazdy" przyznał, że cały zespół był bardzo dobrze przygotowany do pojedynku z Cracovią.
- Wiedzieliśmy z czego Cracovia "żyje" i co chce osiągnąć. Tak to też wyglądało, ale odparliśmy te ataki. W ostatniej minucie w poprzedniej kolejce straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry. Może ten kubeł zimnej wody się przydał i to nam dziś pomogło - dodał Sadlok, którego zdaniem nieuznana przez sędziego bramka została zdobyta prawidłowo.
- Raczej wszyscy byliśmy przekonani, że ta bramka padła prawidłowo. Jeżeli sędzia sprawdził na VARze, to widocznie był pewny tej decyzji. Słyszeliśmy po meczu opinie, że bramka była jednak prawidłowa. Najważniejsze, że później udało nam się strzelić drugą, co na pewno dało nam dużo spokoju - zakończył obrońca Wisły, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.