Wisła była bezradna. Łomot w pierwszej połowie [WIDEO]

Wisła była bezradna. Łomot w pierwszej połowie [WIDEO]
Źródło: X / @polsatsport
Wisła Kraków fatalnie weszła w mecz z Cercle Brugge. Później sytuacja "Białej Gwiazdy" stawała się coraz gorsza.
Cercle Brugge wyrastało na jak dotychczas najtrudniejszego przeciwnika Wisły Kraków w europejskich pucharach. Nikt nie sądził jednak, że będzie tak źle.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po kilku niemrawych z obu stron minutach podopieczni Mirona Muslicia błyskawicznie ruszyli do ataku. I nie pozostawili złudzeń graczom "Białej Gwiazdy".
Belgowie zadali pierwszy cios w ósmej minucie. Bartosz Jaroch zostawił za dużo miejsca Alanowi Mindzie. Ten zszedł na prawą nogę, w świetnym stylu pokonując Kamila Brodę.
Trzy minuty później Wisła przegrywała dwoma golami. Thibo Somers dostrzegł źle ustawionego golkipera Wisły, posłał piłkę do siatki strzałem przypominającym dośrodkowanie.
Nie był to koniec strzelania w pierwszej odsłonie. W 36. minucie bramkę dołożył Christiaan Ravych, który dobił wrzutkę adresowaną do Thibo Somersa. Do przerwy Wisła przegrywała 0:3.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler22 Aug 2024 · 21:16
Źródło: X

Przeczytaj również