"Wisienka na torcie". Ancelotti zachwycony gwiazdą Realu
Real Madryt po hat-tricku Kyliana Mbappe wygrał 3:1 z Manchesterem City i awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Francuzopwi komplementów nie szczędził Carlo Ancelotti.
Włoski szkoleniowiec podkreślał, że ma do dyspozycji wielu zawodników, którzy są w stanie zrobić różnicę w najważniejszych meczach. W środę pierwsze skrzypce grał właśnie Mbappe.
Ancelotti nie jest zaskoczony postawą swojego podopiecznego. Cieszy się, że "Królewscy" uprali się z groźnym rywalem i grają dalej w Lidze Mistrzów.
- Oto wisienka na torcie, którą jest Mbappe. Wszyscy w końcu spodziewali się takiego hat-tricka i oto jest. Nie jest jedyny, jest wielu takich, którzy robią różnicę. I zaznaczają to pracą zbiorową - powiedział Ancelotti.
- Chcieliśmy to zrobić w ten sposób. Kontrolowaliśmy sytuację, gdy przeciwnik był przy piłce. To kosztowało nas dużo wysiłku. Mamy nadzieję, że w tym roku wszystko pójdzie już po naszej myśli - dodał.
Bardzo dobry mecz na prawej stronie defensywy rozegrał Federico Valverde. Ancelotti nie zamierza jednak zmieniać Urugwajczykowi pozycji na stałe.
- Fede Valverde lubi grać na prawej obronie, ale to była sytuacja awaryjna. Lucas Vazquez wróci, a Fede może być opcją. Nie zapominajmy, że Lucas rozgrywał świetne mecze - zakończył.