Wilfried Zaha został właścicielem klubu piłkarskiego. Będzie współpracował z raperem
Wilfried Zaha to ulubieniec kibiców Crystal Palace. Iworyjczyk postanowił jednak zainwestować w inny londyński klub z dzielnicy, w której się wychował.
Zaha jest reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej, ale dorastał w londyńskiej dzielnicy Croydon. Swoje mecze rozgrywa tam amatorski zespół AFC Croydon Athletic. Drużyna występuje aktualnie na dziewiątym poziomie rozgrywkowym w Anglii.
Mimo faktu, iż iworyjski skrzydłowy ma dopiero 30 lat, nie skupia się wyłącznie na grze w piłkę i rozgląda się także za "pobocznymi" biznesami. Jednym z nich jest pełnienie roli właściciela klubu. Zaha wszedł bowiem w skład konsorcjum, które przejęło Croydon Athletic.
W tą inicjatywę włączył się także jego bliski przyjaciel, raper Stormzy. 29-latek, tak jak piłkarz, wychował się w tej samej dzielnicy i również pragnie pomóc lokalnemu zespołowi.
Trzecią osobą, która także została właścicielem Croydon Athletic, jest Danny Young. Anglik oficjalnie pełni funkcję kitmana w Crystal Palace, ale w praktyce to "człowiek orkiestra". Poza ogarnianiem szatni czy boiska, pomaga również zawodnikom w wielu kwestiach.
Negocjacje w sprawie przejęcia amatorskiego klubu trwały kilka miesięcy, ale tercet Zaha, Stormzy i Young w końcu dopiął swego. Teraz całej inicjatywie musi przyjrzeć się angielska federacja. Jeśli nie dopatrzy się żadnych nieprawidłowości to panowie będą mogli rozpocząć nową pracę.
Kontrakt Zahy z Crystal Palace wygasa wraz z końcem czerwca i Iworyjczyk niedługo stanie się wolnym zawodnikiem. W mediach przewijały się informacje o tym, że interesują się nim PSG, Marsylia i Lazio.