Wilde-Donald Guerrier wyjawił, dlaczego wybrał ofertę Wieczystej Kraków. "Tym mnie skusili"
Wilde-Donald Guerrier został nowym piłkarzem Wieczystej Kraków. Zawodnik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" opowiedział o kulisach transferu.
Guerrier na początku tego tygodnia został przedstawiony jako piłkarz Wieczystej Kraków. 32-latek związał się z klubem do końca bieżącego sezonu. W porozumieniu zawarto możliwość przedłużenia umowy na kolejny rok.
Dlaczego 55-krotny reprezentant Haiti zdecydował się na grę w czwartoligowcu? Guerrier o kulisach transferu opowiedział dla "Przeglądu Sportowego".
Jak się okazuje, kluczową rolę w transferze odegrał Franciszek Smuda. Piłkarza skusiła też wizja rozwoju nakreślona przez działaczy.
- Gdy Franciszek Smuda do mnie zadzwonił, zaczął prosto z mostu: „Donek, kurcze, dalej masz tą swoją lewą nogę?”. No to ja mu odpowiedziałem, że oczywiście. Zaczął się dopytywać, gdzie obecnie przebywam. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że w Krakowie. Zaprosił mnie na rozmowy, skontaktowałem się z agentem i zaczęliśmy dogrywać różne rzeczy - przyznał Guerrier.
- Gdy teraz rozmawiałem z Wieczystą, działacze wprost powiedzieli, że mają duże cele i chcą finalnie trafić do Ekstraklasy. Tym mnie skusili - dodał.
- Żona powiedziała, że jeśli w Wieczystej się zgodzą na moje warunki i długość kontraktu, to czemu nie. Wybrałem Wieczystą, bo lubię wyzwania - zakończył.