"Wiemy, jak ważny jest to mecz". Michał Skóraś liczy na przełamanie wyjazdowej niemocy Lecha Poznań

"Wiemy, jak ważny jest to mecz". Michał Skóraś liczy na przełamanie wyjazdowej niemocy Lecha Poznań
Piotr Matusewicz/Press Focus
Lech Poznań od dziewięciu wyjazdowych meczów w europejskich pucharach nie zaznał smaku zwycięstwa na terenie rywala. Michał Skóraś liczy na to, że przełamanie przyjdzie w czwartkowym starciu z Austrią Wiedeń.
Aby przypomnieć sobie ostatnią wyjazdową wygraną Lecha na arenie międzynarodowej, trzeba się cofnąć do 2020 roku. Wówczas drużyna prowadzona jeszcze przed Dariusza Żurawia poradziła sobie z belgijskim Charleroi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Dużo się tam działo, ale myślę, że dążyliśmy od samego początku, żeby ten mecz wygrać. Wiedzieliśmy, że jak pokonamy Charleoi, to zagramy w fazie grupowej Ligi Europy - wspomina Michał Skóraś w rozmowie z oficjalną stroną Lecha.
- Jak już awansowaliśmy, to za każdym razem, jak graliśmy na stadionach przeciwników, nie potrafiliśmy utrzymać tego korzystnego wyniku, czasami musieliśmy też gonić - przyznał.
- Ostatnio z Hapoelem szybko straciliśmy gola z rzutu karnego, ale też dążyliśmy do tego, żeby wyrównać. Zdobyliśmy bramkę na 1:1, sytuacje później też były, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Myślę, że teraz w tym spotkaniu z Austrią wiemy, jaki to jest ważny mecz, co nam może to dawać. Zespół jest tak samo nastawiony na wygraną jak ja - zapewnił.
- Nie ma co gdybać przed meczem, że jedziemy do przeciwnika, który boryka się z problemami, bo tak samo my mamy małe problemy i wtedy te szanse się wyrównują - podkreślił.
- Trzeba po prostu pojechać, zagrać bardzo dobre spotkanie, udowodnić to strzelając gole i kontrolować mecz przez cały czas. Mam nadzieję, że tak to będzie wyglądało i będziemy się cieszyć ze zwycięstwa - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik25 Oct 2022 · 13:51
Źródło: lechpoznan.pl

Przeczytaj również