Wielkie zmiany w składzie Legii. Gwiazdy nie lecą na najbliższy mecz, Feio potwierdza
Legia Warszawa w czwartek rozegra kolejny mecz w eliminacjach do Ligi Konferencji. Goncalo Feio potwierdził, że w drużynie zabraknie kilku gwiazd.
"Wojskowi" rywalizację w eliminacjach do Ligi Konferencji rozpoczęli od domowego spotkania z Caernarfon Town FC. Przy Łazienkowskiej rozbili Walijczyków aż 6:0.
Rewanż jest jedynie formalnością. Trudno wyobrazić sobie, aby Legia mogła roztrwonić tak ogromną przewagę w rywalizacji z dużo niżej notowanym rywalem.
Nie może więc dziwić, że Goncalo Feio zamierza oszczędzać kilku ważnych zawodników. Niektórzy z nich nawet nie polecą do Walii z resztą zespołu.
W Warszawie zostaną Marcel Mendes-Dudziński, Claude Goncalves, Luquinhas, Paweł Wszołek, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre, Marc Gual i Blaz Kramer. Do Walii nie polecą także kontuzjowani Juergen Elitim i Marco Burch, a także Rafał Augustyniak, który spodziewa się dziecka.
- Jedziemy wygrać, kropka. Oczywiście przy tym natężeniu meczów mogą nastąpić jakieś zmiany w składzie, natomiast rewolucji nie będzie - powiedział Feio. Zapowiedział też, że szansę debiutu dostanie Jean-Pierre Nsame.
- Trenuje z nami od poniedziałku, bierze udział we wszystkich gierkach. W jakimś stopniu będzie mógł uczestniczyć w jutrzejszym meczu, pozostaje tylko kwestia kondycyjna - podkreślił, cytowany przez WP Sportowe Fakty.