Wielkie zmiany w Juventusie? Działacz może stracić pracę przez niechęć do Allegriego

"Juve" w ostatnich tygodniach radzi sobie tragicznie. Podopieczni Massimiliano Allegriego zajmują aktualnie ósme miejsce w Serie A, a po dwóch kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów mają na koncie zero punktów.

W grze turyńczyków nie widać symptomów poprawy. Tuż przed przerwą reprezentacyjną "Stara Dama" przegrała 0:1 z Monzą, dla której było to pierwsze zwycięstwo w historii Serie A.

Po tym meczu "Corriere della Sera" informowało, że Pavel Nedved naciska na zwolnienie Allegriego. Czechowi sprzeciwili się Andrea Agnelli, właściciel klubu, a także Maurizio Arrivabene, dyrektor generalny.

Dziennikarze "Il Messaggero" donoszą, że wewnętrzny konflikt może skłonić Nedveda do odejścia. Wiceprezes Juventusu czuje, że jako jedyny w klubie nie chce kontynuować współpracy z Allegrim.

Wcześniej włoska prasa sugerowała, że "Bianconeri" nie mogą sobie pozwolić na zwolnienie trenera ze względu na sytuację finansową. Klub musiałby wypłacić szkoleniowcowi pieniądze, które zarobiłby, prowadząc drużynę do 2025 roku.

Juventus wróci do gry 2 października. Pierwszym rywalem turyńczyków po przerwie reprezentacyjnej będzie Bologna.