Wielkie zmiany w Herthcie Berlin? Posada Bruno Labbadii wisi na włosku, były trener może wrócić do pracy
Ten sezon jest kolejnym, w którym Hertha Berlin wyraźnie rozczarowuje. Jak informuje "Bild", spotkanie z Werderem Brema może być ostatni z Bruno Labbadią na ławce rezerwowych. Odejść ma także Michael Preetz.
Celem Herthy Berlin na obecne rozgrywki była walka o miejsce w europejskich pucharach. Zamiast tego stołecznemu zespołowi jest jednak znacznie bliżej do rywalizacji o utrzymanie.
Niemiecki "Bild" pisze o gorącym krześle, na którym znalazł się Bruno Labbadia. Niemiecki szkoleniowiec już wkrótce może pożegnać się z posadą. Wtorkowa porażka z Hoffenheim (0:3) jeszcze bardziej osłabiła jego pozycję.
Kluczowy dla przyszłości trenera będzie sobotni mecz z Werderem Brema. Jeśli i to starcie Hertha zdecydowanie przegra, z pewnością dojdzie do zmiany na ławce.
To wcale nie musi być jednak koniec roszad na najważniejszych stanowiskach. Zwolniony może zostać także Michael Preetz, będący jednocześnie jednym z członków zarządu.
Kto miałby zastąpić Labbadię w roli pierwszego trenera? Tymczasowo na stanowisko miałby wrócić Pal Dardai, który obecnie opiekuje się jednym z zespołów młodzieżowych.
Od lata tę funkcję mógłby sprawować Domenico Tedesco, który do końca czerwca jest związany umową ze Spartakiem Moskwa. Pod uwagę brane jest także sprowadzenie Ralfa Rangnicka.