Wielkie wyróżnienie dla Marciniaka? Listkiewicz mówi o planach na EURO 2024

Wydaje się, że tym razem Marciniak nie dostanie finału Ligi Mistrzów. Michał Listkiewicz to kolejna osoba, która twierdzi, że mecz o tytuł powinien przypaść Anthony'emu Taylorowi.

- Co prawda różnie bywa, sam kiedyś sędziowałem i półfinał i finał mistrzostw świata, a Szymon również miał taką sytuację w Lidze Mistrzów. Natomiast znając politykę obsadową UEFA, myślę, że na finał raczej przewidziany jest inny sędzia - ocenił Listkiewicz.

- Finał odbędzie się na Wembley, dodatkowo byłoby to pożegnanie Taylora. Myślę, że wszystko zmierza w tym kierunku. Taylor także jest świetnym sędzią, choć troszkę do Szymona mu brakuje. Jest jednak bardzo dobry, to trzeba przyznać. Taka jest polityka. W Polsce bywa podobnie, ja też dostałem finał Pucharu Polski na koniec kariery - podkreślił.

Listkiewicz jest przekonany, że dobry mecz na Santiago Bernabeu da Marciniakowi wielkie wyróżnienie podczas EURO 2024. Tam Polak może dostać jeden z najważniejszych meczów turnieju.

- Szymon sędziował już finał przed rokiem, nie bądźmy zachłanni. Półfinał to wciąż wielka sprawa, zwłaszcza tak wymagający. Jest to potwierdzenie jego wielkiej formy i klasy. Absolutnie więc nie przejmowałbym się tym, że nie będzie go w finale. Wciąż jest numerem 1 i ostatnie nominacje to potwierdzają - powiedział w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

- Marciniak ma u Rosettiego świetne notowania. Gdy czasami z nim rozmawiam, to zawsze powtarza, że najmocniejszym asem w jego talii jest właśnie Szymon. Dobry mecz Realu z Bayernem może spowodować chociażby, że Marciniak na EURO dostanie mecz otwarcia. To bowiem jeden z najtrudniejszych meczów turnieju. To on wyznacza pewne trendy sędziowskie i opinie o arbitrach na cały turniej - zakończył.