Wielkie serce gwiazdora. Tak potraktował bezdomnych w Wigilię [WIDEO]
Piłkarz Manchesteru United wykazał się pięknym gestem. W Wigilię Odwiedził punkt pomocy dla bezdomnych.
Manchester United rozgrywa fatalny sezon. Drużyna prowadzona przez Rubena Amorima z sumą 22 punktów zajmuje dopiero 13. miejsce w ligowej tabeli.
Klub nieco lepiej radzi sobie na arenie międzynarodowej. Do tej pory zaliczył trzy zwycięstwa i trzy remisy w Lidze Europy, przez co okupuje siódmą lokatę.
W obecnej kampanii kluczowym piłkarzem "Czerwonych Diabłów" jest Diogo Dalot. 25-latek rozegrał w sumie 27 spotkań, w których zaliczył dwie asysty.
Niedawno o Portugalczyku zrobiło się z głośno z innego powodu. Wszystko za sprawą jego pozaboiskowej aktywności.
Dalot wykazał się wielkim sercem i w Wigilię razem ze swoją partnerką wsparł bezdomnych. Para odwiedziła lokalny punkt Lifeshare, aby nieść pomoc.
Portugalczyk obdarował zgromadzone osoby prezentami oraz ubraniami. Dodatkowo, rozdał ponad 100 ciepłych posiłków.
- Manchester to miasto o silnym poczuciu wspólnoty i współczucia. Mieszkam tu od ponad sześciu lat i jestem dumny, że mogę nazywać to miasto moim domem. Niestety, bezdomność rośnie; jako rodzina chcemy podnosić świadomość i bezpośrednio pomagać ludziom, gdziekolwiek możemy. Boże Narodzenie może być trudnym czasem dla wielu, a praca Lifeshare zapewnia, że nikt nie zostanie zapomniany - mówił Dalot.