Wielkie problemy reprezentanta Polski. "Powinien zrobić krok wstecz"
Nicola Zalewski po zmianie trenera w AS Romie bardzo rzadko gra w ekipie "Giallorossich". Piotr Czachowski z Eleven Sports w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet nie ukrywał, że jego zdaniem Polak powinien latem zmienić otoczenie.
Wszechstronny piłkarz cieszył się dużym zaufaniem Jose Mourinho. Portugalczyka w klubie już jednak nie ma, a w drużynie De Rossiego dla Zalewskiego zaczyta brakować miejsca. Mówił o tym Piotr Czachowski.
- Mourinho na niego stawiał. Powiedział, że będzie u niego grał, będzie mógł zaistnieć w lepszej formie i występować nie tylko w Italii, ale sięgnąć szczytów futbolu. Potem jednak przyszedł De Rossi, zmienił system z trzech na czterech obrońców i dla takiego wahadłowego jak Zalewski przyszły trudne chwile - powiedział Czachowski.
- Gdy zostawał szanse w pojedynczych meczach, to nie potrafił ich wykorzystywać. Jego sytuacja jest bardzo trudna. W Primaverze Zalewski grał na środku, ale Mourinho przestawił go na lewe wahadło, bo ma technikę i szybkość - dodał.
Ekspert Eleven Sports nie ukrywa, że jego zdaniem Zalewski powinien latem zmienić otoczenie. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet wskazał kierunek, który byłby najlepszy dla piłkarza.
- Ma charakter, ale jak chce być lepszy, to powinien zrobić krok wstecz i poszukać innego klubu. Nie przekonał mnie wywiad, że kocha Romę i tam chce walczyć o miejsce w składzie. Może ją kochać, ale jest zawodnikiem na dorobku, poprzez grę ma szansę podnosić umiejętności, a przez siedzenie na ławce i grę ewentualnie w ogonach meczów tego nie zrobi - podkreślił.
- Trzeba myśleć, czy może trafić do Fiorentiny, Torino lub innego włoskiego zespołu. Roma chce za niego 15 mln euro, ewentualnie w grę może wchodzić wypożyczenie. Problem w tym, że Włosi nie mają wiele pieniędzy. Są tam jednak bardzo dobry trenerzy, więc lepiej, żeby został na Półwyspie Apenińskim - zakończył.