Wielkie oczekiwania wobec Krzysztofa Piątka. Ma zostać nową gwiazdą. "Mógłby zdemolować naszą ligę"
Krzysztof Piątek znalazł się na celowniku FC Kopenhagi. W Danii oczekiwania wobec polskiego napastnika są naprawdę duże. Tamtejszy dziennikarz, Johnny Kokborg, rozmawiał na ten temat z "WP Sportowe Fakty".
Drużyna ze stolicy Danii awansowała niedawno do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To dało klubowi spory zastrzyk gotówki, który teraz można będzie przeznaczyć na wzmocnienia.
Priorytetem jest sprowadzenie nowego napastnika. Tym może być Krzysztof Piątek. Trwają negocjacje między Kopenhagą i Herthą Berlin. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Choć Polak nie ma za sobą najlepszego czasu w Niemczech, a w tym sezonie nie zaliczył nawet minuty w Bundeslidze, to w Danii wiążą z jego przyjściem duże nadzieje. Dowodzą tego słowa Johnny'ego Kokborga.
Dziennikarz w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" wróży Piątkowi zostanie nową gwiazdą ligi duńskiej. Stawia przy tym tylko jeden warunek - Polaka muszą ominąć kontuzje.
- Działacze desperacko szukają nowego zawodnika. Obecnie potrzebują sprawdzonego strzelca, prawdziwej "dziewiątki", tak zwanego "człowieka-gola". Czyli kogoś takiego jak Piątek - powiedział Kokborg.
- Polak przeżył ciężkie chwile w Niemczech, ale mógłby tu odbudować karierę i zagrać w Lidze Mistrzów. Jeśli tylko utrzyma dobrą dyspozycję i nie będzie łapać kontuzji, to myślę, że mógłby zdemolować naszą ligę. Z pewnością zrobiłby to, gdyby był sobą z okresów we Włoszech - ocenił