Wielka legenda ostatecznie zakończyła karierę. Słynni piłkarze żegnają byłego kolegę z boiska

Pożegnalny mecz Riquelme jest zaplanowany na 25 czerwca, a więc dzień po jego urodzinach. Wydarzenie odbędzie się na najważniejszym stadionie dla 44-latka - La Bombonerze. Były reprezentant Argentyny potwierdził, że udział w tym spotkaniu weźmie między innymi Leo Messi.

- Messi zagra w tym meczu. Dla mnie on również jest największym zawodnikiem. Mieliśmy szczęście, że mieliśmy go i Maradonę. Będzie grał na najpiękniejszym stadionie na świecie, z najwspanialszymi ludźmi na świecie - powiedział podczas konferencji prasowej, na której był wyraźnie wzruszony.

Riquelme, który jest jednym z największych zawodników w historii Boca Juniors, gdzie obecnie pełni funkcję wiceprezesa, stwierdził także, że codziennie zastanawia się, dlaczego kibice wciąż tak bardzo go kochają. Argentyńczyk zagrał w barwach tego klubu 226 razy i trzykrotnie wywalczył Copa Libertadores.

- Nie rozumiem tego. Byłem piłkarzem, minęło dziewięć lat od mojego ostatniego meczu, a ludzie chcą przyjść na stadion. To znaczy dla mnie naprawdę wiele. 25 czerwca La Bombonera będzie znowu wspaniała, jak zawsze - stwierdził.

44-latek zapewnił także, że bardzo cieszy go fakt, że udało się zorganizować to wydarzenie. Mecz pożegnalny na ukochanym stadionie będzie wyjątkową chwilą zarówno dla Riquelme, jak i jego rodziny.

- Prezes Boca nalegał, żeby to zrobić. To dziwne, ale musiało tak się stać. Moje dzieci są już dorosłe i będą się z tego bardzo cieszyć. To jest moje miejsce i moje życie. To jest powrót do domu, do mojego ludu. To będzie bardzo piękny dzień. Znów spojrzę na ludzi na trybunach, będę biegał jak dziecko i sprawię, aby ludzie byli szczęśliwi - spuentował obecny wiceprezes Boca Juniors.

W starciu na La Bombonerze wystąpi między innymi także Lionel Scaloni, a więc selekcjoner reprezentacji Argentyny, który doprowadził tę drużynę do upragnionego złotego medalu na mundialu w Katarze. Swoją obecność na tym wyjątkowym wydarzeniu potwierdził również Angel Di Maria oraz byli piłkarze - Pablo Aimar i Walter Samuel.