Wielki transfer Realu Madryt na ostatniej prostej! "Królewscy" mogą zapłacić nawet 100 milionów euro

Przez długi czas mistrzowie Hiszpanii skupiali się przede wszystkim na sprowadzeniu Kyliana Mbappe. Ten ostatecznie zmienił jednak zdanie i zdecydował się na pozostanie w PSG.

Real zwrócił się więc w kierunku innego utalentowanego francuskiego gracza, choć występującego na innej pozycji. Mowa o Aurelienie Tchouamenim, zbierającym znakomite recenzje za ostatni sezon w AS Monaco.

Piłkarzem interesowały się także inne kluby z europejskiego topu. On sam już jakiś czas temu zdecydował się jednak na dołączenie do "Królewskich" i chce grać właśnie w Hiszpanii.

Jak donosi Mario Cortegana, ceniony dziennikarz "Marki", Liverpool wycofał się z wyścigu, wiedząc, że nie ma szans na przekonanie Tchouameniego. O piłkarza wciąż zabiegało PSG, ale nie miało większych szans z Realem.

Ekipa z Santiago Bernabeu już dawno ustaliła warunki indywidualnej umowy z piłkarzem. Teraz pozostało jeszcze dogadanie się z Monaco, z którym negocjacje trwają od ponad tygodnia.

Wszystko wskazuje na to, że Real zapłaci za Tchouameniego co najmniej 80 milionów euro. Ta suma może okazać się jeszcze wyższa. Kolejne 20 milionów euro zaproponowano bowiem w opcjonalnych bonusach.

Transakcja jest już na ostatniej prostej. Pozostało tylko ustalenie szczegółów nt. bonusów oraz kwestie podatkowe. Gdy te sprawy zostaną załatwione, Tchouameni powinien podpisać kontrakt z Realem.