Wielki powrót trenera podejrzewanego o korupcję?! Jest faworytem do pracy w uznanym klubie Premier League
Na cztery kolejki przed końcem sezonu Premier League Leeds United poważnie zastanawia się nad zmianą trenera. Według portalu "The Athletic" faworytem do poprowadzenia zespołu jest Sam Allardyce.
W trakcie sezonu 2022/23 Javi Gracia wskoczył na ławkę trenerską Leeds United. Hiszpan rozpoczął swoją pracę w lutym i poprowadził zespół w 11 ligowych spotkaniach, ale okres ten trudno uznać za jakkolwiek udany.
53-latek wygrał trzy mecze w pierwszych sześciu starciach, ale później "Pawie" złapały kolejny kryzys. Rozbicie przez Crystal Palace oraz Liverpool, porażka z Fulham, rozczarowujący remis z Leicester City i wreszcie klęska z Bournemouth. Sprawiło to, że Leeds znowu znajduje się niebezpiecznie blisko strefy spadkowej.
18. Nottingham Forest oddziela bowiem nie przewaga punktowa, ale lepsza różnica bramek. Wobec tego na Elland Road coraz poważniej podchodzi się do zwolnienia Gracii. Miałoby do niego dojść na dniach, aby drużynę szybko mógł przejąć nowy szkoleniowiec (więcej TUTAJ).
Co ciekawe, uznany klub ma już swojego konkretnego kandydata. Portal "The Athletic" poinformował, ze faworytem do ponownej pracy w Premier League jest Sam Allardyce. To były selekcjoner reprezentacji Anglii, który opuścił kadrę w cieniu skandalu korupcyjnego, chociaż nigdy nie został skazany.
Od czasu głośnego rozstania z "Synami Albionu" legenda brytyjskiego futbolu pracowała tylko w Evertonie i WBA. W obu przypadkach stawał przed zadaniem utrzymania zespołu na najwyższym poziomie rozgrywkowym i w drugim z wypadków nie wyszedł z tego obronną ręką - jego ekipa zajęła 19. miejsce i miała aż 13 punktów straty do bezpiecznej strefy.
Niemniej Allardyce nadal uchodzi za jednego z najlepszych "strażaków" nie Wyspach. Nie zmienia to pesymistycznego nastroju wśród kibiców Leeds, którzy podkreślają, że w ciągu nieco ponad roku ich zespół przeszedł drogę od stylu Marcelo Bielsy do futbolu preferowanego przez "Big Sama".
Do końca sezonu "Pawie" zagrają jeszcze cztery mecze. Będa to starcia z Manchesterem City, Newcastle United, West Hamem United oraz Tottenhamem.