Wielki powrót do Bayernu. Hoeness ponownie prezydentem klubu

Uli Hoeness został nowym prezydentem Bayernu Monachium. Stało się tak zaledwie dziewięć miesięcy po tym, jak opuścił zakład karny.
O Hoenessie w ostatnich latach mówiło się głównie w kontekście oszustw podatkowych, za które w 2014 roku został skazany na trzy i pół roku pozbawienia wolności. Działaczowi udowodniono, że jego długi wobec niemieckiego urzędu skarbowego wyniosły 28,5 miliona euro.
Karę Hoenessa szybko złagodzono. Od 2015 roku w więzieniu tylko nocował, a w dzień trenował juniorów Bayernu. Ostatecznie został zwolniony za dobre sprawowanie po 21 miesiącach odbywania kary. Był luty 2016 roku.
Już wtedy było wiadomo, że wkrótce wróci do pracy w Bayernie. W sierpniu klub wydał oświadczenie, że Hoeness będzie kandydował na stanowisko prezydenta Bayernu. Głosowanie w tej sprawie było formalnością. Były reprezentant Niemiec nie miał kontrkandydata. Z 7152 uprawnionych do głosowania tylko 108 było przeciwko niemu, a 58 wstrzymało się od głosu.
Dla Hoeenesa będzie to druga kadencja w roli prezydenta Bayernu. Poprzednio sprawował tę funkcję w latach 2009-2014.