Wielki pech Łukasza Fabiańskiego. Milimetry zdecydowały o stracie bramki [WIDEO]

Wielki pech Łukasza Fabiańskiego. Milimetry zdecydowały o stracie bramki [WIDEO]
screen
Łukasz Fabiański może mówić o sporym pechu. Milimetry zdecydowały o tym, że bramkarz West Hamu został zmuszony do kapitulacji.
W spotkaniu z "Młotami" Brentford od pierwszego gwizdka ruszyło do ataku. Już w 2. minucie Bryan Mbeumo próbował zaskoczyć Fabiańskiego, ale jego uderzenie wylądowało na poprzeczce
Dalsza część tekstu pod wideo
W 10. minucie "Fabian" po raz pierwszy został zmuszony do interwencji. Polak poradził sobie z płaskim strzałem Ivana Toneya.
Ekipa Brentford w końcu dopięła swego. W 21. minucie Mbeumo trafił do siatki. Fabiański najpierw obronił strzał Sergiego Canosa, później starał się wyjąć dobitkę Francuza.
Sędzia z pomocą technologii goal-line uznał gola. Polak wybijał piłkę tuż zza linii bramkowej.
Ostatecznie Brentford wygrało 2:1. West Ham doprowadził do remisu za sprawą Jarroda Bowena, ale w doliczonym czasie gry Fabiańskiego pokonał Yoane Wissa.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos03 Oct 2021 · 15:41
Źródło: Twitter

Przeczytaj również