Wielki mecz Polaka w Pucharze Niemiec! Strzelił trzy gole Herthcie Berlin [WIDEO]
Wielki mecz Martina Kobylańskiego w Pucharze Niemiec! Były młodzieżowy reprezentant Polski strzelił trzy gole dla drugoligowego Eintrachtu Brunszwik, a jego drużyna niespodziewanie wygrała z Herthą Berlin 5:4.
Polak, który jest kapitanem swojego zespołu, otworzył wynik spotkania już w 2. minucie. Kobylański trafił do bramki z rzutu wolnego.
To był początek prawdziwego festiwalu goli. Drugi dla Eintrachtu padł już w 17. minucie - własnego bramkarza pokonał wtedy Mittelstadt. Herthy to nie załamało. Goście w ciągu następnych dwunastu minut doprowadzili do remisu. Najpierw złapali kontakt po uderzeniu Lukebakio, potem wyrównali za sprawą Cunhy.
Do przerwy prowadził jednak Eintracht. W 44. minucie Kobylański podszedł do rzutu karnego. Jego strzał zatrzymał Schwolow, ale przy ofiarnej dobitce Polaka był już bezradny.
Hertha ponownie doprowadziła do remisu w 65. minucie, gdy do bramki trafił Pekarik. Wynik 3:3 nie utrzymał się jednak zbyt długo - już minutę później efektownym uderzeniem Schwolowa pokonał Kobylański.
W 73. minucie Eintracht strzelił jeszcze jednego gola - na listę strzelców wpisał się Abdullahi. Hertha usiłowała odrobić straty, ale było ją stać jeszcze tylko na jednego gola. W 83. minucie strzelił go Lukebakio. Tym samym zespół z Berlina pożegnał się z rozgrywkami o Puchar Niemiec już w 1/32 finału.
W Herthcie nie mógł zagrać Krzysztof Piątek. Reprezentant Polski przechodzi kwarantannę po powrocie z wyjazdowego spotkania kadry z Bośnią i Hercegowiną.
Martin Kobylański jest synem Andrzeja - byłego reprezentanta Polski, srebrnego medalisty olimpijskiego z Barcelony. W przeszłości był związany m.in. z Energie Cottbus, Werderem Brema i Preussen Munster. W Polsce krótko grał w Lechii Gdańsk.