Wielki kryzys Zagłębia. Rosołek pogrążył "Miedziowych" [WIDEO]
Piast Gliwice powetował sobie ostatnią porażkę w ćwierćfinale Pucharu Polski, zgarniając trzy punkty w wyjazdowym meczu Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin. Wygraną drużynie Aleksandara Vukovicia zapewniło trafienie Macieja Rosołka.
"Miedziowi" w ostatnim czasie znajdują się w dużym dołku. Niewykluczone, że kolejna porażka skutkować będzie strefą spadkową. Na włosku wisi posada Marcina Włodarskiego.
W sobotni wieczór w Lubinie bardzo szybko na prowadzenie wyszedł Piast. Już w ósmej minucie Michał Chrapek dośrodkował z rzutu wolnego do Jakuba Czerwińskiego, a po jego zgraniu piłkę do siatki z bliska skierował Maciej Rosołek.
Zagłębie chciało szybko odpowiedzieć. W dobrej sytuacji obok słupka uderzył Tomasz Pieńko, lecz i tak był na spalonym. W 29. minucie niecelnie główkował z kolei Michał Nalepa.
W 34. minucie mogło być 1:1. Tym razem Pieńko nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Piasta. W odpowiedzi z dystansu uderzył Huk, z czym poradził sobie Hładun.
Podczas przerwy Włodarski dokonał aż trzech zmian, lecz nie odmieniło to gry Zagłębia. Bliżej podwyższenia prowadzenia był Piast, ale tym razem Hładun zatrzymał Rosołka.
W 62. minucie rywali mógł dobić Michał Chrapek, który znalazł się sam na sam z bramkarzem. Piłkarz Piasta trafił jedynie w poprzeczkę.
"Miedziowi" próbowali odwrócić losy spotkania, ale bez powodzenia. Precyzji brakowało choćby Jachowi i Kolanowi. W końcówce pod bramką Piasta było naprawdę gorąco.
Plach obronił strzał Corluki. Po uderzeniu Wdowiaka piłkę z linii bramkowej wybił Czerwiński, a Ławniczak trafił w poprzeczkę. Zagłębie nie zdołało wyrwać punktu, choć było tego naprawdę bliskie.
Piast dzięki wygranej awansował na 8. miejsce w ligowej tabeli. "Miedziowi" są tuż nad strefą spadkową, ale jeszcze w tej kolejce mogą spaść nawet na przedostatnią lokatę.