Wielka zmiana na EURO 2024. Nie obejdzie się bez kontrowersji

Do rozpoczęcia EURO 2024 został równo miesiąc. Teraz zaś oficjalnie potwierdzono zmianę, na którą czekało wiele osób, a przede wszystkim arbitrzy.

Roberto Rosetti, który w UEFA zajmuje się kwestiami sędziowania, poinformował, że zakazane będą masowe dyskusje z arbitrami. Ewentualne niejasności mogą wyjaśniać jedynie kapitanowie.

Jeśli jakiś zawodnik złamie nowe przepisy, to otrzyma żółtą kartkę. To zapowiada spore zamieszanie, tym bardziej, że piłkarze będą mieli niewiele czasu na to, aby przywyknąć do wprowadzonych reguł.

Istotne wydaje się również podejście do bramkarzy. W wypadku gdy to golkiper dzierży opaskę kapitańską, musi zobligować innego gracza pola do rozmów z sędzią. Pozwoli to na uniknięcie niepotrzebnego zamieszania związanego z regularnym wychodzeniem z pola karnego.

UEFA wyznaczyła już 18 arbitrów głównych na niemiecki turniej. W gronie tym znalazł się Szymon Marciniak.