Wielka wpadka Liverpoolu w Lidze Europy. Sensacyjna porażka podopiecznych Kloppa [WIDEO]

Liverpool zmierzył się z Toulouse w ramach czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Spotkanie było rozgrywane na francuskim Stadium Municipal.

Strzelanie w meczu rozpoczął Aron Donnum, który w 36. minucie zapewnił Toulouse prowadzenie. Trafienie Norwega było jedyną bramką w pierwszej połowie spotkania.

Chwilę po rozpoczęciu drugiej odsłony, w 58. minucie Thijs Dallinga podwyższył wynik meczu na 2:0. W 73. minucie Cristian Casseres skierował piłkę do własnej bramki i pomógł Liverpoolowi w odrabianiu strat.

Dwie minuty po golu samobójczym Wenezuelczyka, Frank Magri strzelił gola powiększającego przewagę Toulouse. W 89. minucie Diogo Jota obudził nadzieję Liverpoolu i zdobył bramkę kontaktową.

W doliczonym czasie gry Jarell Quansah strzelił gola, która zapewniał Liverpoolowi remis. Po analizie VAR bramka została anulowana, a sędzia stwierdził, że podczas akcji doszło do zagrania ręką.

Ostatecznie w meczu nie padło więcej bramek. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:2 na korzyść Toulouse.

Liverpool w dalszym ciągu okupuje fotel lidera grupy E. Podopieczni Juergena Kloppa mają na swoim koncie dziewięć punktów i są bliscy awansu do kolejnego etapu.

Toulouse po sensacyjnym zwycięstwie awansowało na drugie miejsce w grupie. Francuski zespół zgromadził siedem punktów i wyprzedza trzeci Royal Union Saint-Gilloise o trzy oczka.