Wielka kontrowersja w meczu Legii! "Wojskowi" okradzeni z karnego? [WIDEO]

Wielka kontrowersja w meczu Legii! "Wojskowi" okradzeni z karnego? [WIDEO]
Screen z X
Legia Warszawa w czwartkowy wieczór mierzyła się na wyjeździe z Omonią Nikozja. Pod koniec pierwszej połowy byliśmy świadkami sporej kontrowersji z udziałem Pawła Wszołka.
W miniony weekend nie brakowało opinii o tym, że Legia miała sporo szczęścia do sędziów. W meczu z Cracovią Paweł Wszołek zagrał bowiem ręką w doliczonym czasie gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wówczas sędzia nie zdecydował się na podyktowanie "jedenastki". W czwartek to Legia mogła mieć za to pretensje do arbitrów.
W meczu z Omonią Nikozja goście dość szybko wyszli na prowadzenie. Do siatki trafił Ryota Morishita, dając cennego gola warszawskiej drużynie.
W 32. minucie doszło do spore kontrowersji. Wszołek padł w polu karnym i wydawało się, że był faulowany przez Amine'a Khammasa.
Sędzia nie użył gwizdka, ale wstrzymał wznowienie gry. Sytuacja była analizowana przez system VAR, lecz sędziego nie zawołano do monitora.
W studiu Polsatu Sport decyzji arbitra bronił Tomasz Hajto. Były obrońca uważa, że Wszołek zrobił nienaturalny ruch, oddalając się od piłki i próbując nieco wymusić "jedenastkę".
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 21:58
Źródło: własne

Przeczytaj również