Wielka klasa Szczęsnego. Tak widzi rywalizację z Peną. "To mój priorytet"

Poważna kontuzja Marca-Andre ter Stegena sprawiła, że wicemistrzowie Hiszpanii postanowili zatrudnić nowego bramkarza. Ich wybór padł na Wojciecha Szczęsnego.

Według medialnych doniesień Polak ma zadebiutować w nowym zespole 20 października, podczas meczu z Sevillą. Dotąd Ter Stegena zastępował Inaki Pena.

Szczęsny wypowiada się o Hiszpanie w samych superlatywach. Zapewnia, że nie miałby problemu z rolą rezerwowego, choć jednocześnie liczy oczywiście na szansę od Hansiego Flicka.

- Inaki Pena grał bardzo dobrze. Dałem mu jasno do zrozumienia, że w tej chwili moim priorytetem jest pomoc dla niego, ponieważ sam nie jestem gotowy do gry - przyznał Szczęsny.

- Byłem na wakacjach przez dwa miesiące i potrzebuję czasu, aby zagwarantować poziom godny tej koszulki. Dam z siebie sto procent i będę wszędzie, gdzie będą mnie potrzebować - zapewnił.

- Jeśli powiedzieliby mi teraz, że będę na ławce przez cały sezon, ale pomogę Inakiemu i zdobędziemy tytuły, byłbym szczęśliwy. Oczywiście chcę grać, ale nie przyszedłem tutaj tylko po to, aby zająć pozycję Inakiego - podkreślił.