Widzew zerwał negocjacje ws. Rondicia! Nie będzie głośnego transferu [AKTUALIZACJA]
Imad Rondić cieszy się dużym zainteresowaniem w zimowym okienku transferowym. Widzew zerwał jednak negocjacje z jednym z niemieckich klubów, dla którego chciał grać Bośniak.
W środę ceniony dziennikarz Sky Sport Deutschland, Florian Plettenberg, poinformował o zainteresowaniu Rondiciem ze strony trzech niemieckich klubów. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dzień później głos w tej sprawie zabrał klubowy kolega Rondicia, Rafał Gikiewicz. Bramkarz, który przez wiele lat grał w Niemczech, w rozmowie z Kanałem Sportowym poinformował, że napastnika interesuje tylko jeden z wymienionych klubów.
- Imad Rondić nie jest zainteresowany ani Unionem, ani Herthą. Rozmawia z Koeln, Koeln rozmawia z Widzewem. Oby pomógł nam jutro w Poznaniu, a potem życzę mu wszystkiego najlepszego na ziemi niemieckiej. Mam nadzieję, że Widzew zrobi bardzo dobry ruch transferowy i zarobi dużo pieniędzy - stwierdził Gikiewicz.
Jak się okazuje, do transferu jednak nie dojdzie. Nowe informacje w tej sprawie przekazał rzecznik prasowy klubu, Marcin Tarociński. Negocjacje z Koeln zostały zerwane.
- Zarząd Widzewa Łódź odstąpił dziś rano od negocjacji z FC Koeln z uwagi na brak satysfakcjonujących ofert za Imada Rondicia, które wbrew doniesieniom medialnym były zdecydowanie poniżej oczekiwań klubu. Informacja została również przekazana oficjalnie niemieckiej stronie - napisał Tarociński.
AKTUALIZACJA 15:27
Według naszych informacji Rondicia nie zobaczymy jednak w piątkowym spotkaniu Widzewa z Lechem Poznań. Napastnik ma bowiem problemy zdrowotne.