Widzew niczym Legia. Ważne zmiany w pionie sportowym

W ostatnich latach stanowisko dyrektora sportowego Widzewa piastował Tomasz Wichniarek. 5 marca działacz pożegnał się z tą rolą i został zastąpiony przez Mindaugasa Nikoliciusa. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

Jednocześnie jednak łodzianie ogłosili, że Wichniarek z klubu nie odchodzi. Będzie sprawował inną rolę, która nie została sprecyzowana.

- Mindaugas Nikolicius zastąpi na stanowisku Tomasza Wichniarka, który od 2020 roku odpowiadał za klubowy skauting, a następnie poprowadził cały dział sportu. (...) Wichniarek zbudował struktury skautingu i całego pionu, co przyniosło pozyskanie takich piłkarzy jak Jordi Sanchez, Imad Rondić, Fran Alvarez, Henrich Ravas, Mateusz Żyro czy Samuel Kozlovsky. Klub rok po roku zwiększył serwis dla zespołu i sztabu szkoleniowego, a także jakość obsługi medycznej oraz fizjoterapeutycznej. Wichniarek pozostanie w strukturach pionu sportowego - czytamy w oficjalnym komunikacie Widzewa.

To sytuacja zbliżona do tej w Legii Warszawa. Przypomnijmy, że "Wojskowi" również pożegnali pożegnali dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego, ale były reprezentant Polski został w strukturach stołecznych.

Różnica polega jednak na tym, że Legia nowego dyrektora wciąż nie zatrudniła, a Widzew sięgnął po mocne nazwisko. W przeszłości Nikolicius znajdował się na listach Rakowa Częstochowa, a także Motoru Lublin.