Widzew Łódź sprzedaje swojego bramkarza. Wiadomo, ile zarobi. Jeden z największych transferów w historii

Henrich Ravas od samego początku z Widzewem Łódź jest jego kluczowym piłkarzem. Tylko w tym sezonie Słowak zaliczył 19 występów i zachował trzy czyste konta. Ogólny bilans jest zaś jeszcze bardziej okazały, bo 19 z 63 meczów zakończyło się bez straty bramki.

26-latek od dłuższego czasu był przymierzany do wyjazdu z Łodzi. Teraz jest takiego ruchu naprawdę blisko. Polskie i amerykańskie media zgodnie podają, że golkiper trafi do New England Revolution. Jego pracodawca sporo zarobi.

Według portalu "Weszło.com" Widzew zainkasuje 1,1 mln euro kwoty podstawowej oraz bonusy. Co więcej, drużyna z Ekstraklasy zagwarantowała sobie 15% z tytułu kolejnego transferu Ravasa.

Dla ekipy z Serca Łodzi są to świetne informacje. Historia sprzedażowa klubu nie jest bowiem jakkolwiek imponująca - jedynymi zawodnikami sprzedanymi za więcej niż milion euro są Zbigniew Boniek (około 1,4 mln euro) oraz Artur Wichniarek (około 1,5 mln euro).

Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi Ravasa w zespole Daniela Myśliwca. Nie ulega natomiast wątpliwości, że zarząd ruszy na poszukiwania nowego bramkarza. Jan Krzywański oraz Jakub Szymański nadal mają pełnić role rezerwowych.

Obecnie Widzew zajmuje 12. miejsce w lidze i ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Następnym rywalem utytułowanego klubu będzie Jagiellonia Białystok (11.02).