Wichniarek przejechał się po kadrowiczu. "Nie chodzi o sympatię, ale umiejętności"
W trakcie zimowego okienka Mateusz Wieteska pożegnał się z Serie A. Zdaniem Artura Wichniarka stoper nie prezentował odpowiednich umiejętności, aby grać w tak mocnej lidze.
Mateusz Wieteska miał za sobą bardzo trudne miesiące. Reprezentant Polski właściwie przepadł w Cagliari, wobec czego musiał udać się na wypożyczenie. Po stopera sięgnął PAOK.
Nie brakowało przy tym opinii, że to nie umiejętności przesądziły o niepowodzeniu 27-latka we Włoszech. Zupełnie innego zdania jest jednak Artur Wichniarek, czemu dał wyraz w Kanale Sportowym.
- Jak ja słyszę, że nie zyskał sympatii Ranieriego czy innego trenera… Tu nie o sympatię chodzi. Na pizzę by pewnie poszli, ale chodzi o umiejętności - ocenił.
- Ja w Hercie nie grałem, bo byłem słaby. Koniec. Nie strzelałem, nie byłem w formie. Nigdy nie powiedziałem, że trener się na mnie obraził - dodał.
Po przeprowadzce do Grecji Wieteska zaczął grać bardziej regularnie. Do tej pory zanotował dwa występy, oba po 90 minut.
Umowa między klubami obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku. Niewykluczone jednak, że jeśli defensor będzie prezentował się dobrze, to PAOK spróbuje wykupić go z Cagliari.