Wiadomo, dlaczego Arda Guler wciąż nie zadebiutował w Realu Madryt. Ancelotti wyjaśnił swoją decyzję
Arda Guler nadal czeka na debiut w barwach Realu Madryt. Carlo Ancelotti skomentował sytuację 18-latka po ostatnim meczu z Mallorcą.
Guler trafił na Santiago Bernabeu przed startem tego sezonu. "Królewscy" zapłacili 20 mln euro za zawodnika, który wyróżniał się w barwach Fenerbahce.
Niestety tuż po transferze Turek doznał kontuzji łąkotki i musiał poddać się operacji. Później pomocnik wrócił do treningów, ale niedługo potem przytrafił mu się kolejny uraz.
W ostatnich tygodniach Guler zwalczył problemy zdrowotne. W efekcie został on powołany na mecz z Mallorcą, który zakończył się zwycięstwem Realu 1:0.
Ostatecznie 18-latek nie otrzymał szansy debiutu. Carlo Ancelotti podkreślił jednak, że w tym przypadku musi zachować ostrożność. Trener jednocześnie dodał, że Guler jest przyszłością "Królewskich".
- Z Ardą wszystko jest w porządku, piłkarz zachowuje spokój. Bardzo cieszę się, że wrócił. Ma dopiero 18 lat, więc jest naszą przyszłością i teraźniejszością. Wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość, krok po kroku. On dostanie swoje minuty, ponieważ ma jakość - powiedział Ancelotti na ostatniej konferencji prasowej.
Być może Guler otrzyma szansę w najbliższym meczu pucharowym. W sobotę Real zmierzy się na wyjeździe z Arandiną.