Wiadomo, co z transferem Rodriego. Real Madryt zdecydował
Rodri był przymierzany do hitowego transferu. Dziennik Marca zdradził jednak, że Real Madryt nie planuje pozyskać gracza Manchesteru City.
Poprzedni sezon należał do Rodriego. Defensywny pomocnik pomógł Manchesterowi City wygrać Premier League, po czym zdobył z Hiszpanią mistrzostwo Europy. Za swoją grę został doceniony, otrzymując Złotą Piłkę.
Aktualnie pomocnik nie może pomóc "The Citizens", ponieważ leczy zerwanie więzadła krzyżowego. Piłkarz wykorzystuje chwilę, aby dość regularnie pojawiać się w mediach. W jednym z ostatnich wywiadów został zapytany o to, jak zareagowałby na ofertę z Realu Madryt.
- Kiedy dzwoni do ciebie Real Madryt, najlepszy i najbardziej utytułowany klub w historii, to czujesz dumę i musisz wysłuchać tego, co mają ci do przekazania. Zawsze trzeba zwracać uwagę w takiej sytuacji - powiedział Rodri na antenie Cadena Ser.
Dziennik Marca podał, że słowa 28-latka dotarły do włodarzy Realu Madryt. Nie zamierzają oni jednak wykonać żadnego ruchu w kierunku pozyskania pomocnika. Nie znajduje się on na liście życzeń mistrzów Hiszpanii.
- Plany "Los Blancos" nie obejmują triumfatora Złotej Piłki. Nie dlatego, że nie doceniają Hiszpana, ale dlatego, że nie wpisuje się w strategię klubu. Pomocnik to pozycja, którą Real chce wzmocnić, ale nie Rodrim - opisał Jose Felix Diaz.
Umowa Rodriego z City obowiązuje do 2027 roku. Portal Transfermarkt aktualnie wycenia go na 130 mln euro.
Hiszpan dotychczas wystąpił w 260 spotkaniach "Obywateli". Zanotował w nich 26 bramek i 30 asyst.