Wiadomo, co z Ter Stegenem. Czy Barcelona może przeprowadzić dodatkowy transfer?

W meczu z Villarrealem Marc-Andre ter Stegen został zmieniony jeszcze w pierwszej połowie. Bramkarz Barcelony walczył o piłkę w powietrzu, złapał ją, ale po chwili runął na murawę. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.

Najnowsze informacje są wielce niepokojące dla reprezentanta Niemiec, ale i całej "Blaugrany". Przerwa 32-latka ma wynieść aż osiem miesięcy! To oznacza, że w tym sezonie już nie zagra.

Dziennikarz Alfredo Martinez przekazał, że Ter Stegen uszkodził rzepkę w prawym kolanie. W niedługim czasie doświadczony piłkarz przejdzie jeszcze kolejne badania, ale nic nie zapowiada cudownego ozdrowienia.

Tym samym FC Barcelona ma tylko jednego zdrowego bramkarza pierwszego zespołu. Chodzi o Inakiego Penę, który zastąpił Niemca w starciu z Villarrealem. Czy tej sytuacji hiszpański klub może przeprowadzić dodatkowy transfer?

Krótko mówiąc - tak. Chociaż letnie okienko zostało zamknięte, to istnieją przepisy dostosowane do takich sytuacji. Można z nich skorzystać, jeśli jakiś piłkarz wypada z gry na przynajmniej cztery miesiące. Wszystko wskazuje na to, że tak będzie w przypadku Ter Stegena.

Sport precyzuje, że "Blaugrana" otrzyma możliwość wykorzystania 80% wynagrodzenia niemieckiego bramkarza na rzecz nowego zawodnika. To otwiera szanse na awaryjny transfer. Pytanie tylko, kto będzie dostępny.

Golkiperów bez kontraktu nie ma zbyt wielu, a ich jakość jest dyskusyjna. W takim gronie znajdują się między innymi Keylor Navas i Kristoffer Klaesson. Z oczywistych względów pojawił się też temat ściągnięcia Wojciecha Szczęsnego, a sytuację emerytowanego już reprezentanta Polski opisaliśmy TUTAJ. Oczywiście w grę wchodzi też sprowadzenie innych piłkarzy, ale wątpliwe, aby jakiś klub będzie chciał nagle oddać jakościowego bramkarza.