Wiadomo, co z głośnym transferem FC Barcelony. Nowe informacje w sprawie Joao Felixa. Nie mają wątpliwości

Joao Felix jest formalnie związany z Atletico Madryt. Reprezentant Portugalii nie czuje się jednak dobrze w zespole Diego Simeone i zamierza odejść w trakcie letniego okienka transferowego.

Na początku bieżącego tygodnia pojawiły się niespodziewane doniesienia przekazane przez Fabrizio Romano. Młody napastnik poinformował bowiem, że jego marzeniem jest gra dla FC Barcelony.

"Blaugrana" nie zbagatelizowała tak głośnego oświadczenia i zaczęła badać sposobność do przeprowadzenia transferu. Nie brakowało wskazać, że cała sprawa może potoczyć się ekspresowo.

Wynikało to z rzekomo stabilnej sytuacji finansowej klubu oraz braku przeciwskazań do rejestracji 23-latka, co opisywaliśmy TUTAJ. Nowe informacje - znacznie mniej optymistyczne - przedstawił dziennikarz Toni Juanmarti.

Jego źródła donoszą, że nie ma szans na błyskawiczne sprowadzenie Joao Felixa. Żeby w ogóle doszło do takiego ruchu, FC Barcelona musi najpierw sprzedać jakiegoś zawodnika i wygenerować z tego tytułu pokaźny zysk.

Na ten moment "Blaugrana" nie zamyka się na temat rzeczonej transakcji, lecz cała sprawa z pewnością nie jest jeszcze przesądzona na korzyść zespołu Xaviego.