"Weź go wystaw". Zbigniew Boniek miał specjalną prośbę do Paulo Sousy, opowiedział poruszającą historię

Nicola Zalewski w seniorskiej reprezentacji Polski po raz pierwszy zagrał we wrześniu 2021 roku. Pojawił się wtedy na murawie w spotkaniu z San Marino i zaliczył nawet asystę przy jednym z goli.

Okazuje się, że tak szybki debiut zawodnika Romy w kadrze to w dużej mierze zasługa Zbigniewa Bońka. Byłemu prezesowi PZPN zależało na tym, aby piłkarza w narodowych barwach zobaczył jego ciężko chory ojciec.

Z tego względu działacz poprosił Paulo Sousę o powołanie i wystawienie młodego zawodnika. O szczegółach opowiedział na kanale "Foot Truck", odsłaniając poruszające kulisy sprawy.

- Muszę się przyznać, że pamiętam, że kiedy widziałem już tę końcówkę jego ojca - bo niestety to była ciężka choroba, mieliśmy znajomych lekarzy, którzy go badali - to tylko raz poprosiłem Sousę - przyznał Boniek.

- Mówię mu: "słuchaj, musisz mi zrobić jedną przyjemność. Powołaj go na mecz z San Marino, wystaw go na ostatnie 20-30 minut. Bo to będzie nasz zawodnik w przyszłości. Za miesiąc, za dwa, za trzy, za pół roku będzie już zawodnikiem kadry, natomiast ojciec tego nie dożyje. Weź go wystaw" - wspominał.

- I to się wydarzyło. Zresztą sami widzieliście, jak ten ojciec był przejęty. Trzy tygodnie czy miesiąc później pan Zalewski niestety nas opuścił - zakończył były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.