West Ham United przerwał serię zwycięstw Evertonu FC. "Młoty" z kompletem punktów na Goodison Park
Po czterech zwycięstwach z rzędu zawodnicy Evertonu musieli uznać wyższość West Hamu w meczu 17. kolejki Premier League. Jedynego gola w 86. minucie strzelił Tomas Soucek.
W awizowanym składzie na ten mecz znalazł się Łukasz Fabiański, ale ostatecznie Polaka zabrakło nawet w kadrze West Hamu. Polak doznał bowiem kontuzji na rozgrzewce, bezpośrednio przed spotkaniem.
Początkowo dominującą w tym spotkaniu byli zawodnicy Evertonu. W 22. minucie przed szansą na gola stanął Dominic Calvert-Lewin, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował nad poprzeczką.
Goście odpowiedzieli niedługo później za sprawą Aarona Cresswella, ale i jego próba okazała się niecelna. Ostatecznie w pierwszej połowie oglądaliśmy zaledwie jeden celny strzał. Darren Randolph poradził sobie jednak z uderzeniem Bernarda.
W drugiej części spotkania to West Ham był bliższy objęcia prowadzenia. Groźnie zrobiło się między innymi po ostrym wstrzeleniu piłki przez Declana Rice'a, lecz Sebastien Haller nieco za późno zareagował na to dogranie.
Poczynania obu drużyn nieco ożywiły się po przeprowadzonych przez trenerów zmianach, ale przez długi czas wszystko wskazywało na bezbramkowy remis. Zmieniło się to dopiero w 86. minucie.
Wówczas bramkę na wagę trzech punktów zdobył Tomas Soucek. Czech wykorzystał podanie Cresswella i z bliska pokonał Jordana Pickforda. Dzięki temu West Ham wygrał 1:0 i awansował na dziesiąte miejsce w tabeli. Everton nadal jest czwarty.