Wenger: Powtórki? Im szybciej, tym lepiej

Nieuznana bramka Aarona Ramseya w meczu przeciwko Liverpoolowi sprowokowała Arsene'a Wengera do wypowiedzi na temat zastosowania powtórek telewizyjnych przy rozstrzyganiu spornych sytuacji boiskowych.

- Myślicie, że za 50 lat nadal będziemy grali w piłkę bez użycia technologii wideo? - zapytał.

- Jestem pewien, że technologia zostanie wprowadzona. Następnym krokiem będzie pewnie przepis o spalonym, bo to najłatwiejsza z rzeczy do zrobienia. Kiedyś reguła spalonego była przejrzysta, dzisiaj niepotrzebnie to skomplikowano, utrudniając sędziom życie - powiedział.

- Kiedy technika zawita do futbolu? Myślę, że zależeć to będzie od żądań samych sędziów. Ale oczywiście im wcześniej, tym lepiej. Jutro rano możecie mieć mój podpis w tej sprawie - dodał.

- Nie mówię tak dlatego, że zostaliśmy ostatnio ukarani [złą decyzją sędziego - red.], ale dlatego, że wszyscy chcemy sprawiedliwości i wszyscy chcemy, by podejmowane były właściwe decyzje - zakończył Francuz.